MTB Maraton CUP Czerwonak
d a n e w y j a z d u
37.00 km
37.00 km teren
01:58 h
Pr.śr.:18.81 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:30.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Zdobywca pucharów ;)
Słońce dawało dzisiaj niemiłosiernie a ja bardzo źle znoszę upały. Chowałam się dzisiaj przed słonkiem jak się dało ale już przed wyścigiem głowa mnie bolała. Przyjechaliśmy bardzo wcześnie bo musieliśmy zawieść dzieci do szkoły (odrabiają 2 maja) i nie było sensu wracać z Poznania do Pobiedzisk.
Spotkaliśmy kumpli z Goggle Marca, Josipa, Kłosia i Jacka z synkiem, który brał potem udział w „dramatycznym” jak opisał red. Kurek wyścigu dzieci.
Pojechaliśmy sobie na rozjazd i wietrzyk miło ochładzał. Potem znowu do cienia i na start. Na start …ruszam rower i czuję, że nie mam laczka. Noś kurde. Szybko biegnę do Marcina po pomoc. Umiem zmienić dętkę ale on zrobi to szybciej i do męża zawsze po pomoc w takich sprawach ;). Jacek pobiegł za mną i zaraz była akcja. Marcin poleciał do auta po dużą pompę do opon a Jacek zakładał dętkę i oponę. Ja stałam i czułam się jak „gwiazda” wokół której wszyscy latają. Szybciutko i miałam kółko jak nówkę. (Jacku duże dzięki)!! Jeszcze tylko prośba do Jacka, żeby wrzucił pompę pod auto i start z końca. Upał mi się daje we znaki, piach też. Znowu mi się fuksnęło i mam pucharek za III miejsce. III niejsce wśród kobiet 40+
© JoannaZygmunta
Potem czekałam na Marcina. Pojechał na GIGA. Ja w tym upale zmarłabym na majaki jakieś, a on przyjechał na III pozycji w swojej kategorii. Strasznie się i on i ja cieszyliśmy. Marcin dowiedział się, że ma III miejsce
© JoannaZygmuntaMarcin na podium
© JoannaZygmunta
Kategoria wyścig
komentarze
Dwa pudła w ciągu tygodnia - WIELKIE GRATULACJE !
Rodzinnie zgarniacie całą stawkę. Następne wyzwanie - Familiada.
Pozdrawiam.
P. S. Kobiety jednak rządzą. Moja córeczka na Bikestacie byłaby w rankingu za kwiecień wyżej niż ja.