Ścieżką NW
d a n e w y j a z d u
41.76 km
41.76 km teren
02:28 h
Pr.śr.:16.93 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Lipican vel Mondi
Najpierw Marcinowy OS w całości podjechany pomimo, że trochę było kłopotu na piaskowym podjeździe. Były dziury po motocyklowym młynku i kopytach końskich. Potem do Zbierkowa i stamtąd do Kociej, z Kociej w stronę S5 gdzie się troszkę zagubiłam ale za to poznałam nowe fajne ścieżynki aż wyjechałam tam gdzie chciałam czyli znowu w Zbierkowie. Skręt w stronę PK Promno i nagle zauważyłam na drzewie kierunkowskaz NIESZCZĘŚLIWE WYPADKI - prosto ;)NIESZCZEśLIWE WYPADKI - prosto ;)
© JoannaZygmunta
Na szczęście wypadki mnie żadne nie spotkały ale ścieżynka towarzyszyła mi gdy jeździłam w koło jeziora Kazanie, Drążynek, Dębiniec i Brzostek. :)Ścieżynka NW
© JoannaZygmuntaTutaj było kiedyś grodzisko - widzicie bo ja nie :)
© JoannaZygmuntaTajemnicza brama
© JoannaZygmunta
Na plażach pusto choć słonko pięknie świeci.Pusta plaża - jesień idzie
© JoannaZygmunta
Idzie jesień. Babie lato mnie oplotło w kilku miejscach, parę liści spadło mi pod koła, co niektóre drzewa zaczynają się złocić. Oby teraz była tylko piękna złota jesień :).
Jutro mam zamiar przejechać tą drogą w odwrotną stronę :)
Kategoria wycieczka
komentarze
Grodzisko jest bardzo wyraźne - za polem. Kolega mający kręćka na punkcie grodzisk uczulił mnie na to. Potrafił iść pół godziny przez pokrzywy w butach spd, a później przy półmetrowym wzgórku porośniętym dziką różą mówił - TU! Ja tam nic nie widziałem, ale takie wielkie grodzika nauczyłem się widzieć :)))