JoannaZygmunta prowadzi tutaj blog rowerowy

Mój blog nie tylko o rowerowaniu :)

Ścieżką NW

  d a n e    w y j a z d u 41.76 km 41.76 km teren 02:28 h Pr.śr.:16.93 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura:20.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Lipican vel Mondi
Czwartek, 29 sierpnia 2013 | dodano: 29.08.2013

Najpierw Marcinowy OS w całości podjechany pomimo, że trochę było kłopotu na piaskowym podjeździe. Były dziury po motocyklowym młynku i kopytach końskich. Potem do Zbierkowa i stamtąd do Kociej, z Kociej w stronę S5 gdzie się troszkę zagubiłam ale za to poznałam nowe fajne ścieżynki aż wyjechałam tam gdzie chciałam czyli znowu w Zbierkowie. Skręt w stronę PK Promno i nagle zauważyłam na drzewie kierunkowskaz NIESZCZĘŚLIWE WYPADKI - prosto ;)

NIESZCZEśLIWE WYPADKI - prosto ;) © JoannaZygmunta

Na szczęście wypadki mnie żadne nie spotkały ale ścieżynka towarzyszyła mi gdy jeździłam w koło jeziora Kazanie, Drążynek, Dębiniec i Brzostek. :)
Ścieżynka NW © JoannaZygmunta

Tutaj było kiedyś grodzisko - widzicie bo ja nie :) © JoannaZygmunta

Tajemnicza brama © JoannaZygmunta

Na plażach pusto choć słonko pięknie świeci.
Pusta plaża - jesień idzie © JoannaZygmunta

Idzie jesień. Babie lato mnie oplotło w kilku miejscach, parę liści spadło mi pod koła, co niektóre drzewa zaczynają się złocić. Oby teraz była tylko piękna złota jesień :).

Jutro mam zamiar przejechać tą drogą w odwrotną stronę :)


Kategoria wycieczka


komentarze
JoannaZygmunta
| 21:53 piątek, 30 sierpnia 2013 | linkuj Mario -> Czytanie cudzych (mądrych)blogów wzbogaca i już wiesz, że Małgorzata nie jest długonogą blondynką a Olek już nie jest młody ;).
Masz rację podobno grodzisko tam było bo widziałam na mapie a do tego łaziłam tam i widać jakiś krąg
klosiu
| 18:13 piątek, 30 sierpnia 2013 | linkuj Zupełnie inaczej sobie Grotowskiego i Zwierzchowską wyobrażałem. Dziwne, ale w dzisiejszej multimedialnej erze nie widziałem ich nigdy nawet na zdjęciu, tylko słyszałem w trójce :).
Grodzisko jest bardzo wyraźne - za polem. Kolega mający kręćka na punkcie grodzisk uczulił mnie na to. Potrafił iść pół godziny przez pokrzywy w butach spd, a później przy półmetrowym wzgórku porośniętym dziką różą mówił - TU! Ja tam nic nie widziałem, ale takie wielkie grodzika nauczyłem się widzieć :)))
JoannaZygmunta
| 19:16 czwartek, 29 sierpnia 2013 | linkuj Grigor -> Na szczęście
Seba -> To będę jutro widziała Twoje ślady :)
Jurek -> Może być ;)
Jurek57
| 18:59 czwartek, 29 sierpnia 2013 | linkuj Drzwi do lasu ... !?
grigor86
| 18:06 czwartek, 29 sierpnia 2013 | linkuj Na szczęście obyło się bez nieszczęśliwych wypadków :-)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa mmyta
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]