JoannaZygmunta prowadzi tutaj blog rowerowy

Mój blog nie tylko o rowerowaniu :)

Z rana no szosę

  d a n e    w y j a z d u 43.42 km 0.00 km teren 01:30 h Pr.śr.:28.95 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura:23.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Wily
Niedziela, 7 lipca 2013 | dodano: 07.07.2013

Miałam obudzić sie wcześniej ale w niedzielę spało mi sie tak dobrze, że wylazłam dopiero o 9. Wczoraj zrobiłyśmy ciasto z truskawkami i połowę jeszcze ciepłego zjadłyśmy jak ostatnie łakomczuchy. Pomyliły mi sie przepisy i zakręciłyśmy ciasto na babkę poznańską. Ciasto wylałam na blachę i dodałyśmy truskawki. Wyszło pysznie :) Babka z truskawkami mniam, mniam. Rano zmiotłyśmy wszystko do końca, więc musiałam trochę ją spalić. Babole oglądały bajki a ja próbowałam utrzymywać kadencję ok 90. Kiepsko, kiepsko, jak tylko odlatywałam myślami do roboty, dziewczynek, obiadu, to kadencja natychmiast spadała. Wiatr dzisiaj wiał ciągle w gębę, spotkałam kilku rowerzystów, ciepło i aż żal, że jutro do roboty.


Kategoria dojazdy, szosa


komentarze
surf-removed
| 22:25 czwartek, 11 lipca 2013 | linkuj pycha ;)
JoannaZygmunta
| 06:00 poniedziałek, 8 lipca 2013 | linkuj Mariusz -> Pogiglałeś mnie tym komplementem :))))) Cieszę się, że smakował :)
klosiu
| 20:29 niedziela, 7 lipca 2013 | linkuj Muszę powiedzieć, że ciasto z truskawkami, którym nas poczęstował Marcin po pierwszym etapie BA, to była najlepsza rzecz jaką jadłem w życiu :).
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa atorz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]