JoannaZygmunta prowadzi tutaj blog rowerowy

Mój blog nie tylko o rowerowaniu :)

Nad jezioro Dębiniec

  d a n e    w y j a z d u 8.00 km 0.00 km teren h Pr.śr.: km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura:26.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Czarna Mamba
Sobota, 6 lipca 2013 | dodano: 06.07.2013

Z pisklakami nad jezioro. Wzięłam książkę, kocyk, ręczniki, paczki ciastek, wodę i pojechałyśmy bachać się aż się usta sine zrobią, gęsia skórka pokryje całe ciało a dreszcze będą tak silne, że się nie można uspokoić. Laski wytrzymały w wodzie znacznie dłużej niż ja, więc teraz gigla mnie lekko przypalona skóra a one są szczęśliwe. Mi brakowało zimnego piwka, którego widokiem szczuli mnie okoliczni opalający się, a poza tym było cudnie, leniwie, czytająco i słonecznie.
Dziewczyny wybawiły się w wodzie za wszystkie czasy i nie było protestów, gdy postanowiłam wracać.
Były przejazdy przez błoto i chaszcze. Czarna mamba ledwie zipie bo dusiłam ją mocno, żeby na cienkich oponkach po piachu za laskami nadążyć. Koło bije a mamba wydaje różne dziwne dzwięki i chyba będzie trzeba zrobić jej mały remoncik.


Kategoria wycieczka, dojazdy


komentarze
JoannaZygmunta
| 05:42 niedziela, 7 lipca 2013 | linkuj Szkoda, że o 16 bo byśmy trochę popytlowali :) Dzisiaj powtórka z jeziorowania ok 13.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ludzi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]