JoannaZygmunta prowadzi tutaj blog rowerowy

Mój blog nie tylko o rowerowaniu :)

Bardzo ciepło się zrobiło

  d a n e    w y j a z d u 40.00 km 0.00 km teren 02:19 h Pr.śr.:17.27 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura:28.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:rower męża
Piątek, 27 kwietnia 2012 | dodano: 27.04.2012

Marcinowi zapowietrzyły się hamulce i umówił się do Maxa na 7 maja. A 5 maja Marcin jedzie do Złotego Stoku. Stwierdziłam, że nie mam ochoty zostać opiekunką połamańca i wykorzystując swoją siłę przekonywania udało mi się wcisnąć wczoraj Marcina rower Maxowi do warsztatu. Faktem jest, że mają dużo roboty, zawsze jak tam wejdę to coś grzebią w rowerach albo mają klientów i muszę czekać w kolejce. W każdym razie udało się i dzisiaj rower był gotowy.
Temperatura mnie zupełnie zaskoczyła. Miałam do wyboru bluzę polarową i dżinsy albo bluzkę z dużym dekoltem, spódniczkę i szpilki. No cóż poszłam na kompromis -bluzka i dżinsy.
Marcina rower ma sportową sylwetkę a do tego jest mi za duży i muszę się nieźle pochylić, że by na nim pojechać. Nigdy nie miałam takiej oglądalności na ulicy jak dzisiaj. Nigdy kierowcy tak chętnie mnie nie przepuszczali i jakoś po wyprzedzeniu nie odjeżdżali szybko. Ciekawe dlaczego ;).
Do Maxa pojechałam z Rusa tramwajem i autobusem. Masakra. Upał, brak powietrza, kupa zgrzanego narodu. Po warsztacie pojechałam sobie nad Rusałkę. Pierwsi plażowicze już wylegli na kocyki

Plażowicze na Rusałką © JoannaZygmunta

Nad Maltą znalazłam klomb tulipanów. Szkoda, że tak krótko kwitną
Tulipany na klombie © JoannaZygmunta


Kategoria dojazdy


komentarze
JoannaZygmunta
| 03:47 sobota, 28 kwietnia 2012 | linkuj Maksymilian Bieniasz z rowerownia.com :)
JPbike
| 20:21 piątek, 27 kwietnia 2012 | linkuj Jaki Max ? Czy to nasz kolega teamowy Maks ? :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa wstaw
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]