JoannaZygmunta prowadzi tutaj blog rowerowy

Mój blog nie tylko o rowerowaniu :)

Po zakorkowanym Poznaniu

  d a n e    w y j a z d u 19.80 km 0.00 km teren 00:53 h Pr.śr.:22.42 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura:0.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Krówka
Piątek, 18 listopada 2011 | dodano: 19.11.2011

U Asi i Maxa w ich sklepie na Grunwaldzkiej kupiłam Marcinowu zaległy i przyszło Świąteczny, rowerowy prezent. Pojechałam po pracy rowerem bo stwierdziłam, że po rozkopanym Poznaniu tak będzie najszybciej. Ubrana w nierowerową ciepłą kurtkę, rajtuziory, czapkę, rękawiczki itd. dojechałam dosyć szybko, ale z odwilżą w nochalu i w rozmazanym makijażu. Bardzo elegancko ;(.
Już nawet po pracy ok 15 robi się brzydko. Ogólnie coraz bardziej zimowo, ale widziałam mocarzy, którzy jechali bez rękawiczek i czapek.
Prezent już wręczony bo uwielbiam wręczać prezenty. Marcin, wydaje mi się, że był zaskoczony, ale się ucieszł. Za cenę prezentu kupiłbym sobie parę naprawdę sexy butów, ale jakoś ostatnio wolę kupować coś do roweru niż ciuchy. Cholera, cykloza jakaś czy coś ;).
Myślę, że Marcin sam się pochwali co dostał jak przyjdzie na to czas :).


Kategoria dojazdy


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ubyni
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]