JoannaZygmunta prowadzi tutaj blog rowerowy

Mój blog nie tylko o rowerowaniu :)

Asia na torze ;)

  d a n e    w y j a z d u 5.00 km 0.00 km teren 02:00 h Pr.śr.:2.50 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:jakiś taki co się trafi :)
Sobota, 14 stycznia 2017 | dodano: 15.01.2017

Słabe nadzieje moje były na fajne urodziny. 14 stycznia 46 lat temu moje oczęta zobaczyły ten świat po raz pierwszy i chciałam spedzic ten dzień tak jak lubię najbardziej czyli na rowerze. Ale nie na rowerze w mrozie i chłodzie ale w ciepełku. Na San Escobar mnie raczej nie stać ale zamiast tego można się rypnąć do Opryszkowa gdzie w ciepełku śmiga się  po drewnianych klepkach, co prawda w kółko, ale każdy z nas robi co jakiś czas jakieś pętelki na rowerze.
Moje kochane zdrowie, jak zwykle ostatnimi czasy, chciało mi pokazać, że moja młodość i sprawność przeminęła z wiatrem i czas już zacząć się uczyć szydełkowania a nie za młodymi chłopakami na rowerze ganiać, więc dało mi popalić  i to do tego stopnia, ze we wtorek wychodziłam ze szpitala na jedno, a w środę jak szłam do roboty, to drugie mnie tak scieło, że  pogotowie albo lepiej księdza chciałam wołać.
Dlatego bałam się, że nie dam rady pojechać na sobotni wyjazd orgaznizowany przez FogtBikes ale od czego są leki przeciwbólowe ;)


Ta mała osóbka z prawego boczku to ja ;)
Pierwsze wrażenie jak weszłam na widownie: łał!!! Ale fajnie !!!! ale stromo!!! Jak ja na tym będę jeździć!!! Przecież to można zaraz spaść! Jak ci ludzie po tym jeżdżą? Akurat trenowała kadra i można było sobie popatrzeć jak jeżdżą jedni z lepszych. Mówię Wam jaki ogień!, aż mi się zachciało zobaczyć jakieś wyścigi. Cała bym tam podskakiwała jak żaba na gorącym dachu bo zawodnicy jeżdżą zaraz przy bandzie , prawie ich można dotknąć , a całą walkę można normalnie poczuć jakby się było w środku akcji. 
Ale wracając do mojej jazdy. Rower wypożyczył mi przemiły pan, który miał wyraźnie ochotę trochę poflirtować i przy miłej gadce ustawił mi rower pod mój wzrost i pedały nie pytając się ani o wagę ani o wiek ;) Rower na którym można jeździć na torze to ostre koło i jest to zupełnie inna jazda niż na rowerach na jakich jeździłam dotychczas. Marcin powiedział mi, jak się jeździ na torze , jakie sa zasady i jak zacząć jazdę na tym rowerze i zaczęła się jazda. Marcin wpiął się i pojechał, a ja wpięłam jedna nogę, a ta cholera mi ucieka i kręci się razem z kołami, a podobno mam trafić drugą nogą w pedał. Nie no spróbuję jeszcze raz, chwyciłam się barierki jak prawdziwi zawodnicy

wpięłam się i ruszyłam, ale za cholerę nie mogę się puścić barierki. Dobra jadę przy barierce, ale barierka się kończy...........jaaaaaaaaa, co teraz????? Jechać? puścić bezpieczną barierkę? a jak się wywalę?? A w d.... to mam, najwyżej zrobię siarę, puściłam barierkę, jadę . Koła się kręcą, nogi się kręcą, hamulców nie ma, jak to cholerstwo zatrzymać?? A nie zatrzymam się! Będę tak jeździć do końca świata i jeszcze dalej albo aż padnę! Na szczęście po pierwszym strachu zaczęło się jakoś jechać a potem już jechać coraz lepiej i szybciej i coraz wspanialej i rzekłabym czadowo. Wiatr wieje tylko w nochal , tor tylko dla nas i jeszcze szybciej i jeszcze fajniej i pod górkę i na dół  ha ha ha !!!!! Szkoda, że jednak bojączka jestem, bo bałam się jechać wyżej ale i tak mi się podobało .
To były najfajniejsze moje urodziny :)
A teraz konkurs :  Zobacz filmik i znajdź mnie ;)


Kategoria z małżonkiem, ustawka, szaleństwo


komentarze
JoannaZygmunta
| 06:31 wtorek, 17 stycznia 2017 | linkuj Wszystkim dziękuję za życzenia :)
Jurku -> no co Ty ;)
Grzesiu -> Jeździ się super , zwłaszcza jak już się bać przestaniesz ;) Marcin ma zgrabne nogi? a moje to co? ;)
Jacku-> trochę goło, ale fajnie, bo szybko w krótkie gacie się ubierasz i już a nie, gacie, gacie, koszula, koszula, bluza, buff, kurtka i......siku się chce ;)
Maniek -> polecam śmiganie, jest czad :)
maniek1981
| 23:09 poniedziałek, 16 stycznia 2017 | linkuj Ale czad!!! Pośmigałbym tam chętnie. I oczywiście wszystkiego najlepszego rowerowego!!!
JPbike
| 17:20 poniedziałek, 16 stycznia 2017 | linkuj Asiu, a jakie to uczucie kręcić "na krótko" w styczniu ? ;)
grigor86
| 20:56 niedziela, 15 stycznia 2017 | linkuj Wszystkiego najlepszego Asiu. Powiem tak - lepszego spędzenia tego dnia mieć nie mogłaś. Sam z zazdrością patrzę na ten tor i z chęcią zobaczyłbym jak tam się jeździ :-) Ps. Twój mąż ma nogi zgrabne ja sarenka :-)
Jurek57
| 19:36 niedziela, 15 stycznia 2017 | linkuj Najlepsze urodzinowe ... !!!
Jesteś niesamowita !!! :-)
JoannaZygmunta
| 18:28 niedziela, 15 stycznia 2017 | linkuj Jacku -> tam się nie da jeźdić wolniej niż 30 km/h ale tor mieliśmy wynajęty na 2 h a km wpisane na oko ;)
rmk -> superaśny prezent :) Dziękuję :)
JPbike
| 18:19 niedziela, 15 stycznia 2017 | linkuj Odlotowe urodziny Asiu !
Ps1. Ci chłopaki od Fogta to sami dwumetrowcy ? ;)
Ps2. Popraw parametry, bo nie wierzę że kręciłaś ze średnią 2.5 km/h ;)
rmk
| 18:10 niedziela, 15 stycznia 2017 | linkuj No to wszystkiego rowerowego. Fajny prezent, nie ma to tamto :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa tobse
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]