JoannaZygmunta prowadzi tutaj blog rowerowy

Mój blog nie tylko o rowerowaniu :)

Albo ja biegam albo pies biega a ja jadę

  d a n e    w y j a z d u 35.00 km 0.00 km teren h Pr.śr.: km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Czarna Mamba
Środa, 21 października 2015 | dodano: 21.10.2015

Kulam się na girach, które z tego powodu bolą mnie okropnie. Jak usiądę na rower (choć na Czarną) i potowarzyszę w biegach mojemu kejtrowi to czuję się 100 % lepiej ale podobno bieganie lepiej odchudza. Jakoś tego nie widzę ;(. Za to Tina jak widzi, że biorę Czarną to już się cieszy, że jedziemy (ja na rozgrzewkę przed lub rozjazd po biegach, a ona na przebieżkę.
Coś jednak to bieganie pozostaje we krwi bo w zeszłą niedzielę zostałam złapana na czynie karygodnym podczas maratonu rowerowego (Dębówiec 2015) , czyli podbieganiu do podium.


Trochę wyglądam jakbym jakiś taniec odgrywała, może zostało mi z soboty ;) , a ja tylko leciałam po to:

po to malutkie kółeczko tam na końcu , ale moje, wywalczone :)




komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa oryna
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]