JoannaZygmunta prowadzi tutaj blog rowerowy

Mój blog nie tylko o rowerowaniu :)

Rolki 7

  d a n e    w y j a z d u 32.54 km 0.00 km teren 01:00 h Pr.śr.:32.54 km/h Pr.max:39.40 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Wily
Niedziela, 2 lutego 2014 | dodano: 02.02.2014

Od rana oddawaliśmy sie wraz z małżonkiem rozpuście....................kulinarnej ;) W rozpuscie tej towarzyszyły nam nasze babolińskie. Marta pomagała nawet zrobić jajecznicę w wyniku czego tak 1/4 jajecznicy znalazło się na ziemi, tak energicznie mieszała jajca na patelni.
Około południa  Marcin namówił nas (długo nie musiał) na pizze u Carla w Biskupicach Wlkp. Ma facet talent do gotowania i do jezyków. Można się nieźle ubawić czekając na pyszną pizze lub super makaron i słuchając jak gada mixem  włosko- angielsko- polsko-niemieckim. Wyzywa włoskich polityków i czeka na Anioł Pański odprawiany przez Francesco. Nie jest tanio, lokalik malutki ale jedzonko. POLECAM :)
Potem jeszcze wizyta w kawiarni w Grzeczki w Pobiedziajach i znowu pyszności.
Kalorii tyle weszło, że trza było trochę pojeździć.
Ładnie się jechało. Nóżki kręciły bo chłopaki przygrywali i

bardzo ładnie trzymali kadencję ok 90 tak, że w efekcie dało mi ARP 88 :)
Rozciąganie już przy innej muzyce


Kategoria rolki, w domu


komentarze
JoannaZygmunta
| 06:29 wtorek, 4 lutego 2014 | linkuj Marcinek chodzi o kuli. Boli go więc się wkurza, że jeździć nie może :(. Nie słucha mnie, że ma siedziec w domu i się kurować. Jedzie w niedzielę do roboty w Polskę :(. Mam nadzieję, że mimo tego sie to wszystko zrośnie, bo jak nie to go pasami do wyrka przywiążę ;)
JPbike
| 21:16 poniedziałek, 3 lutego 2014 | linkuj A jak się ma zdrówko Zygmunta III Wazy ? :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa orzyl
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]