Na działce
d a n e w y j a z d u
6.00 km
0.00 km teren
h
Pr.śr.: km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:rower męża
Sobota, 3 sierpnia 2013 | dodano: 04.08.2013
Na działce ujeżdżałam rowerem marki Jubilat. Poszłyśmy z Zosią po zakupy pieszo i okazało się, że nie jestem stworzona do chodzenia tylko do jeżdżenia na rowerze ewentualnie do chodzenia w butach rowerowych. Stopy mam poobcierane i bolące a po powrocie ze sklepu okazało się, że nie ma cebuli do obiadu i jak już sobie ją przywiozłam to okazało się, że jest za mało bułki tartej, więc znowu jazda a potem, ze brakuje jajek. Tak sobie jeździłam trzy razy z górki i pod górkę na tym Jubilacie, który ani hamulców ani przyspieszenia nie ma ale za to jedzie się na nim jak na żyrafie i można sobie maquillage poprawiać bo ma lusterko ;)
komentarze
surf-removed | 21:40 niedziela, 4 sierpnia 2013 | linkuj
Cebula i jajka, a co to za sklep, piwa nie mieli ???
z3waza | 21:03 niedziela, 4 sierpnia 2013 | linkuj
Kłosiu - to łatwe - jestem na tym bolidzie na swoim awatarze.
klosiu | 20:39 niedziela, 4 sierpnia 2013 | linkuj
Żyrafa z lusterkiem bez hamulców. Wyobraźnia mi siadła :).
Komentuj