Do domciu trochę okrężne
d a n e w y j a z d u
48.00 km
30.00 km teren
h
Pr.śr.: km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:30.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Lipican vel Mondi
W Uzarzewie remont drogi albo kontynuacja budowy kanalizacji. Jazda slalomem mnie wkurzała aż nagle musiałam ostro hamować bo w poprzek drogi leżała miotła. Rozkop z lewej, rozkop z prawej i miotła w poprzek. To juz było dosyć! Zawrotka i z Uzarzewa trochę asfaltem i w las na Bogucin. Dla mnie to nowe drogi, więc troszkę się pogubiłam i tak wyszło 48 km.
Znalazłam parę zdjęć ze Złotowa. Przed startem zagrali nam "powitalnego" a potem "Do boju". Do boju zagrali nam i ruszyliśmy
© JoannaZygmunta
i ruszyliśmy Na starcie
© JoannaZygmunta
Gdy doczłapałam się do mety fotografowie juz pojechali wywoływac zdjęcia, więc dzięki uprzejmości znajomych mam jedną lecz nie bardzo udaną fotke na podiumie.
Stoję na nim z Joanną Gackowską która w tym razem została zakwalifikowana poprawnie do K3 na 3 miejscu. I tak znowu stoimy razem na pudle. Gogolowa jakoś się nie pofatygowała.Na podium. Trochę mało udane zdjęcie
© JoannaZygmunta
Kategoria z domu/do domu
komentarze