JoannaZygmunta prowadzi tutaj blog rowerowy

Mój blog nie tylko o rowerowaniu :)

Wyciąganie max speed ciąg dalszy

  d a n e    w y j a z d u 35.00 km 25.00 km teren 01:45 h Pr.śr.:20.00 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Zdobywca pucharów ;)
Czwartek, 13 czerwca 2013 | dodano: 13.06.2013

Choroba licznika przez noc nie przeminęła.
Dane z licznika:
KM 9,66
czas 47.53
średnia 12,11
max 107,48
Tak więc nie udało się przebic wczorajszego maxa ale ten tez jest niezły.
Myślę, że licznikowi zaszkodziło taplanie się w błocie w Wyrzysku kiedy biedaka zgubiłam i potem z 10 minut go szukałam w błocie. Gdyby mi się zgubił na 1 kółku to by był wdeptany jak nic a tak jadąc/idąc samotnie miałam szanse go odnaleźć. Musiałam zresztą go odnaleźć bo jednego już przed tem zgubiłam, inny zepsułam i to był mój ostatni, który jeszcze działał na Kellysie i Mondim. Teraz pozostanie mi jeżdżenie z zawrotnymi maxymalnymi i używanie do pomiarów: słońca, starej lodówki, szyszek, węzłów marynarskich, wypitej kawy itp.


Kategoria z domu/do domu


komentarze
kamilzeswaja
| 15:57 piątek, 14 czerwca 2013 | linkuj A ten max to z górki czy na prostej? :P
surf-removed
| 21:57 czwartek, 13 czerwca 2013 | linkuj Zgadza się, system zaatakowała wilgoć, no żeby to jeszcze piwna, to by chodził. Proponuje go położyć do piekarnika, niech wyschnie.
Jurek57
| 18:59 czwartek, 13 czerwca 2013 | linkuj A , poniżej -14 st.C , pokazuje minus 888.
Reszta działa i świeci !
Jurek57
| 18:56 czwartek, 13 czerwca 2013 | linkuj GIANT AXACT 13 W
Ma wszystko + termometr.Jest bez kabelka i kosztuje około stówy.
A na dodatek jest biały i się nie wypina , nawet na rowerzystę :-)
klosiu
| 12:15 czwartek, 13 czerwca 2013 | linkuj Ja bym jednak poszedł w Cateya, nie gubią się nigdy :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa alasi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]