2 km po piwo
d a n e w y j a z d u
2.00 km
0.00 km teren
h
Pr.śr.: km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Czarna Mamba
Po piwo dla Marcina i Macieja, którzy wracają ze Złotego Stoku z Golonkowego ścigu. Jak mi wczoraj Marcin pokazał profil trasy, to mi się nogi ugięły i stwierdziłam, że wolę orkę na ogrodzie, którą dzisiaj uskuteczniłam. Łapy mnie bolą, po maniqure śladu nie ma, paznokcie i dłonie jak u chłopki, pożarta jestem przez komary, pocięta i odrapana przez gałęzie. Efektów pracy specjalnie nie widać ale opaliłam się zupełnie nie na kolarza i jutro będzie trzeba nadrabiać opaleniznę z ostrą linią ;).
Właśnie oglądałam Giro. Chłopaki jechali w śniegu, na krótko. Niemiec i Majka zajęli piękne miejsca. Fajnie się oglądało, bo trochę emocji dostarczyli.
Gdzie ten mój chłop, bo spać mi się chce a chciałabym posłuchać co tam się stało na trasie bo Marcin panę złapał i zajął nie najlepsze miejsce.
komentarze