JoannaZygmunta prowadzi tutaj blog rowerowy

Mój blog nie tylko o rowerowaniu :)

2 km po piwo

  d a n e    w y j a z d u 2.00 km 0.00 km teren h Pr.śr.: km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Czarna Mamba
Niedziela, 19 maja 2013 | dodano: 19.05.2013

Po piwo dla Marcina i Macieja, którzy wracają ze Złotego Stoku z Golonkowego ścigu. Jak mi wczoraj Marcin pokazał profil trasy, to mi się nogi ugięły i stwierdziłam, że wolę orkę na ogrodzie, którą dzisiaj uskuteczniłam. Łapy mnie bolą, po maniqure śladu nie ma, paznokcie i dłonie jak u chłopki, pożarta jestem przez komary, pocięta i odrapana przez gałęzie. Efektów pracy specjalnie nie widać ale opaliłam się zupełnie nie na kolarza i jutro będzie trzeba nadrabiać opaleniznę z ostrą linią ;).
Właśnie oglądałam Giro. Chłopaki jechali w śniegu, na krótko. Niemiec i Majka zajęli piękne miejsca. Fajnie się oglądało, bo trochę emocji dostarczyli.
Gdzie ten mój chłop, bo spać mi się chce a chciałabym posłuchać co tam się stało na trasie bo Marcin panę złapał i zajął nie najlepsze miejsce.




komentarze
JoannaZygmunta
| 06:47 poniedziałek, 20 maja 2013 | linkuj Jurek-> Miałam ale nie wyszło. Moje dziewczynki rowerem nie dałyby rady a moje auto też nie.
Jurek57
| 22:19 niedziela, 19 maja 2013 | linkuj Miałaś być w Strzeszynku !?
JoannaZygmunta
| 21:32 niedziela, 19 maja 2013 | linkuj Tą reklamę to na takiej podobnej do mojej działki chyba kręcili ;)
surf-removed
| 21:05 niedziela, 19 maja 2013 | linkuj Jak się idzie dżungle karczować, to trzeba piłę łańcuchową wziąć (na reklamie widziałem).
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa zasem
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]