30 km tak na oko
d a n e w y j a z d u
30.00 km
0.50 km teren
h
Pr.śr.: km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:5.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Zdobywca pucharów ;)
bo z rana zamiast układać się wszystko jak w zegarku to był jeden wielki chaos. Spało się za dobrze ale zadka podnieść się nie chciało co potem zaprocentowało lataniem po chacie i pakowaniem wszystkiego co przydatne i może trochę mniej . Dzisiaj wracałam z pracy rowerem i jak zwykle należało się spakować. Rower zapakowany do (nowego/13 letniego) auta i gdzieś 10 km przed Poznaniem w głowie powstaje pytanie: czego nie wzięłam. Nie wzięłam przedmiotów BHP czyli kasku i okularów oraz licznika za to miałam 2 pary rękawków, 2 staniki, 2 różne skarpetki i 3 czapki. Jazda powrotna była przemiła - ciepło i wiatr w plecy. Wiało całkiem konkretnie bo jak zawiało mi z boku to z lekka chciało mnie wwiać w rów. Spotkałam kolarza ze Swarzędza tak na oko początek M5,z którym zamieniłam parę zdań na temat kalendarza starów i możliwe że się spotkamy we Wągrowcu na XC gdzie może, pojadę kibicować Marcinowi, JPbikowi i pięknemu nieznajomemu ze Swarzędza ;)
Kategoria dojazdy