2 km w piątek na siłownię
d a n e w y j a z d u
0.00 km
0.00 km teren
h
Pr.śr.: km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Zdobywca pucharów ;)
Piątek, 1 lutego 2013 | dodano: 01.02.2013
Po pracy szybkim krokiem poszłam na Cytadelę spotkać się z Marcinem gdzie mieliśmy umówioną randkę aby razem wracać do domu. Schody na Cytadeli od dworca Poznań Garbary zawsze kusiły mnie żeby sobie po nich poskakać. Dzisiaj stwierdziłam, że można spróbować, Marcin sie coś spóźniał a mi się nudziło. To co, że miałam ciuchy do roboty i torebkę. Miałam butki na płaskim więc skakałam do góry i w dół. Szybko się złachałam ale na szczęście Marcin nadjechał i skończyło się rumakowianie. Śmiał się, że wyglądałam jak mała dziewczynka skacząca po schodach. Jak to miło usłyszeć, że się wygląda, chociaż czasami - jak mała dziewczynka :)
Kategoria inne
komentarze
surf-removed | 00:03 sobota, 2 lutego 2013 | linkuj
Wykonywanie gwałtownych ruchów, raczej mnie męczy, ale lubię popatrzeć jak inni podskakują ;)
mysza71 | 20:59 piątek, 1 lutego 2013 | linkuj
Jakbym ja zrobiła taki wpis to chłopaki z BS ( a jest ich kilku) napisaliby , że w moim wieku niektórych rzeczy nie wypada...hahaha. Kiedyś zrobię taki wpis i niech mnie w d...pocałują :))) Nieważne ile mamy lat, najważniejsze jak się czujemy w tych naszych delikatnych ciałkach :))) Pozdrawiam i tak trzymaj ! :)
Komentuj