Po chlebuś
d a n e w y j a z d u
3.00 km
0.00 km teren
h
Pr.śr.: km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:14.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Czarna Mamba
Sobota, 8 września 2012 | dodano: 08.09.2012
Na moją pokusę w Pobiedziskach otworzyli piekarnię - cukiernię "Zagrodnicza" z Poznania. Podjechałam najpierw na szumnie nazwany TARG - parę straganów z owocami a potem do piekarni. Kupiłam świeżutki, pachnący chlebuś, który kusi aby posmarować go masełkiem i pochłonąć z 2, 3 skiby i ciasteczka francuskie z owocami.
Tak jakoś zimno i nie wiadomo jak się ubrać. Niby 14 st C a w dekolt nieprzyjemnie wieje pod plecakiem plecy mokre. Jesień idzie nie ma na to rady. Dla pokrzepienia teraz była słodka chwila z ciasteczkiem i kawką. Pycha!! A odchudzanie przełożyłam jak zwykle na jutro.
Kategoria dojazdy, inne