Blisko żeby w razie czego
d a n e w y j a z d u
32.13 km
30.00 km teren
01:40 h
Pr.śr.:19.28 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Lipican vel Mondi
Środa, 15 sierpnia 2012 | dodano: 15.08.2012
szybko wrócić. Pojechałam tak, żeby było zawsze blisko w razie telefonu alarmowego pt; Mama pali się, Mama Zosia skręciła kostkę, Mama .......... itp.
Jakoś nie umiem przestać o moich pannach myśleć. Ciągle myślę, że sobie beze mnie nie poradzą a to są już duże panny.
W Promnie widziałam takie cośJak fajnie
© JoannaZygmunta
Miło co?
I kwiateczki kwiateczki
© JoannaZygmunta
Miła wycieczka
Kategoria wycieczka
komentarze
rowerzystka | 20:36 środa, 15 sierpnia 2012 | linkuj
W innych krajach to rzecz normalna, stoi sobie stragan przy drodze, chętni się częstują, a nawet parę grosików wrzucają do puszki. Ale u nas????
;)
;)
dariakasztan | 18:44 środa, 15 sierpnia 2012 | linkuj
i nawet znalazł się darmowy bufet na trasie :)
klosiu | 16:40 środa, 15 sierpnia 2012 | linkuj
Niesamowite z tymi jabłkami, przez chwilę poczułem się jak na innym, lepszym świecie ;D
Komentuj