JoannaZygmunta prowadzi tutaj blog rowerowy

Mój blog nie tylko o rowerowaniu :)

Mój drugi raz na baranku

  d a n e    w y j a z d u 32.31 km 1.00 km teren 01:18 h Pr.śr.:24.85 km/h Pr.max:50.00 km/h Temperatura:16.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Wily
Sobota, 11 sierpnia 2012 | dodano: 11.08.2012

Drugi raz już bardzo udany. Czuję się coraz lepiej i pewniej. Pojechaliśmy z Marcinem standardowe kółeczko tyle, że w odwrotną stronę. W Kociałkowej Górce spotkaliśmy biegającego Sebę. Zatrzymaliśmy się na momencik i tak na pierdołach zeszło nam 40 min. Poznaliśmy żonę Seby - bardzo miła i ładna dziewczyna.
Rozkulałam się do 50 km ale czad!
Wiało. Ostatnio albo leje albo wieje.




komentarze
rowerzystka
| 20:25 poniedziałek, 13 sierpnia 2012 | linkuj Moja propozycja dla Ciebie i Wilego
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa pangi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]