do grabarza i biura parafialnego
d a n e w y j a z d u
25.00 km
0.00 km teren
01:30 h
Pr.śr.:16.67 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Lipican vel Mondi
Środa, 13 czerwca 2012 | dodano: 13.06.2012
km na oko bo nie mam głowy do pamietania o takich pierdołach. Moja mama zmarła i jutro pogrzeb. Jest dużo nerwów i biegania. Są łzy i smutek ale życie płynie dalej. Dzieci wymagają opieki, dom trzeba ogarnąć i zapomnieć o wszystkim na rowerze. Dla mnie rower jest lekarstwem na wszystko. Dopóki będę mogła wleźć na rower i jechać to będzie dobrze.
Wesoły Grabarz zachwycał się Lipicankiem. Też jeździ na rowerze i zna się na sprzęcie. Do tego jest "zapalonym" kajakarzem. Dziwny zawód - Grabarz.
Kategoria dojazdy