Z dziećmi
d a n e w y j a z d u
13.30 km
13.30 km teren
01:09 h
Pr.śr.:11.57 km/h
Pr.max:37.63 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Zdobywca pucharów ;)
Z okazji dnia matki i dziecka wybrałyśmy się do Cascader Parku w Kobylnicy na firmową imprę z mojej pracy. Marta była zachwycona bo uwielbia łazić po linach, Zosia była zajęta zabawami dla maluszków organizowanymi przez animatora. Ogólnie super! Marcin w tym czasie był na Maraton CUP-e w Czarnkowie i faktycznie kupa z tego wyszła, bo z winy organizatora zdjęli ich po 30 km. Co się stało na razie nie wiemy, ale niezbyt dobrze to wróży organizatorom.
Po powrocie z impry zrobiliśmy nierowerowy obiad - młoda kapusta, ziemniaczki z koperkiem i kotlecik w cieście. Czysta rozkosz dla podniebienia, żadnego makaronu, którym już ............mam dosyć ;).
Pokrzepieni stwierdziliśmy, że trzeba dzieci hartować i pojechaliśmy sobie w teren. Dziewczyny jak zwykle dzielne, ale Zosia miała "gorszy dzień" widocznie impreza ją zmęczyła.
Miły pełny wrażeń i super jedzonka dzień :)
Kategoria wycieczka