JoannaZygmunta prowadzi tutaj blog rowerowy

Mój blog nie tylko o rowerowaniu :)

Kiler pokonany z zamkniętymi oczami.

  d a n e    w y j a z d u 67.12 km 50.00 km teren 04:18 h Pr.śr.:15.61 km/h Pr.max:36.52 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Zdobywca pucharów ;)
Piątek, 6 kwietnia 2012 | dodano: 06.04.2012

Zjazd z kilera to pryszcz.
No dobra a teraz prawda.
Wybraliśmy się z Marcinem z Poznania do Pobiedzisk przez Puszczę Zielonkę i Dziewiczą Górę.
Pod górę umierałam, zjazd z kilera nr 1 nieudany – pieszy, zjazd z kilera nr 2 – na rowerze udany, zjazd z kilera nr 3 – na rowerze udany. I powiem Wam, że kiler wcale nie jest trudny, tylko okryty złą sławą i przez to przerażający mnie.
Marcin zachęcał mnie do podjazdów mówiąc, że jeszcze tylko troszeczkę i zaraz zobaczę goły tyłek dziewicy na samym szczycie (mało zachęcające) Na zjeździe jechał za mną i kazał puszczać hamulce, bo jego tarcze zaraz się zagotują.Pewnie miał na myśli swoje nerwy ;)
Jak za pierwszym razem nie zjechałam, to stwierdziłam, że d…a będę jak zmarnuje okazję, że tutaj jestem i nie zjadę. Zawzięłam się, zaparłam się, że bolą mnie teraz ręce, zrobiłam oczy jak młyńskie koła i pojechałam. Chwila moment i po krzyku (dosłownie). Marcin jest ze mnie (mam nadzieję) zadowolony, ja jestem zadowolona i zaraz padnę ze zmęczenia.
Postanowienia na następny zjazd:
1. Nie wrzeszczeć
2. zrobić mniejsze oczy (przynajmniej do wielkości spodków)
3. Nie hamować (tyle)

Wiosna uśmiecha się do nas coraz wyraźniej i obsypuje drzewa pięknymi kwiatami

Wiosna © JoannaZygmunta


Kategoria wycieczka


komentarze
JoannaZygmunta
| 20:02 sobota, 7 kwietnia 2012 | linkuj JP, Surf, Grigor, Jarek dzięki, staram się ;). Chłopaki - wesołych świąt. Może zobaczymy się w Murowanej na objeździe
Rowerzystka - Tobie również wesołych, ciepłych i rowerowych świąt
Jarekdrogbas
| 19:19 sobota, 7 kwietnia 2012 | linkuj Piękny dystans...no a zjazd z killera BRAWO BRAWO.
grigor86
| 16:04 sobota, 7 kwietnia 2012 | linkuj Super Aśka :-) praktyka czyni mistrza :-)
rowerzystka
| 08:55 sobota, 7 kwietnia 2012 | linkuj życzę Wam wesołych świąt z nadzieją, że pogoda się do nas uśmiechnie i będzie okazja trochę pojeździć :)
surf-removed
| 22:47 piątek, 6 kwietnia 2012 | linkuj O Dżezus, ale Ty dzielna Babeczka jesteś.
Ja to musiał bym swoją ślubną do rowerka sznurkiem przywiązać, to wtedy może by zjechała ha, ha :)
z3waza
| 21:02 piątek, 6 kwietnia 2012 | linkuj I bardzo ładnie - i jutro w nagrodę będzie repeta ;)
JPbike
| 20:06 piątek, 6 kwietnia 2012 | linkuj No to duże gratki za killerski postęp zjazdowy ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa erwon
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]