Kółeczko
d a n e w y j a z d u
31.44 km
0.00 km teren
01:40 h
Pr.śr.:18.86 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Lipican vel Mondi
Miałam dzisiaj mało czasu, bo Marcin umówił się z kolegami na rower a ja nie lubię jak moje dziewczynki zostają same w domu.
Pojechałam kółeczko Pobiedziska- Kapalica- Kociałkowa Górka- Gwiazdowo- Sarbinowo-Góra – Pobiedziska. Kociałkowa Górka to obecnie senna wieś, w której psy śpią na ciepłym asfalcie. W zeszłym roku widywałam takiego jednego rudego, który posypiał na asfalcie a dzisiaj łaził i pewnie już szukał ciepłego legowiska.
Historia wsi jest bardzo ciekawa. Pierwsze wzmianki o wsi pochodzą z 1258 roku. Jest tam dworek w którym powstawały plany powstań i piękny niestety zaniedbany ogród w stylu angielskim. Pałacyk w Kociałkowej Górce
© JoannaZygmunta
Pałacyk jest niestety zamkniety i popada w ruinę ale może przyjdą dla niego lepsze czasy.
Historię wsi możecie poznaćtutaj
Na koniec wycieczki zrobiłam jeszcze zdjęcie fontanny w Pobiedziskach, która nawiązuje do legendy, że spotkali się w Pobiedziskach Lech, Czech i Rus i sobie tutaj pobiedali. Oczywiście jest to tylko legenda bo nazwa Pobiedziska prawdopodobnie związana jest ze zwycięską bitwą, którą stoczył książę Kazimierz Odnowiciel w okolicach Pobiedzisk ze zbuntowanym namiestnikiem Mazowsza Masławem Fintanna w Pobiedziskach
© JoannaZygmunta
Większość drogi wiało mi w gębę a od czasu do czasu psy mnie goniły. Dwa były wyjątkowo uparte, leciały za mną jakieś 2 km i cały czas darły pyski i podbiegały mi pod koło. W końcu szlak mnie trafił i jak mnie wyprzedziły, zatrzymałam się, wzięłam kija i za nimi śwignęłam. Kij odbił się parę razy o asfalt z efektownym trzaskiem. Wtedy stwierdziły, że może zrobić się niebezpiecznie i pobiegły w pole. Wkurzają mnie te wioskowe kundle.
Jak wróciłam do domu to obejrzałam relację z wczorajszego wypadku kolejowego.
Nie znasz dnia ani godziny swojej.
Kategoria wycieczka
komentarze
przeważnie są w szoku i głupieją :D