JoannaZygmunta prowadzi tutaj blog rowerowy

Mój blog nie tylko o rowerowaniu :)

Tor Poznań

  d a n e    w y j a z d u 33.00 km 0.00 km teren 01:10 h Pr.śr.:28.29 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Wily
Czwartek, 1 czerwca 2017 | dodano: 02.06.2017

Moja kochana córka Zosia na dzień dziecka postanowiła zrobić mi przyjemność. Zaproponowała, że będzie mi towarzyszyć, jak będę uganiając się za chłopakami, wyzionywać ducha na Torze Poznań. Źle mi się jechało, bo obiad nie ten i braki ogólne a kilogramów za dużo, ale się starałam i dostałam tylko 3 duble a nie 5 ;). Większość to samotna rzeźba, że Myron by się nie powstydził, ale talentu u mnie nieco mniej ;).
Po dojechaniu na metę moja najkochańsza córka podbiegła do mnie, ucałowała mnie i powiedział, że pięknie jechałam i jestem najlepszą mamą na świecie, że nikt takiej nie ma i nawet jak teraz jestem czerwona jak pomidor to i tak jestem piękna. Łzy szczęścia mnie ogarnęły i już było mi obojętne, że średnia marna, że siły nie mam, że wszyscy mnie wyprzedzają. Cudny dzień dziecka. Dziękuję córeńko.




komentarze
JoannaZygmunta
| 07:33 poniedziałek, 17 lipca 2017 | linkuj Grzegorzu -> Jestem wzruszona :) Nie spodziewałam się, że moje opowiastki mogą być tak ważne :) Dziękuję :)
Grzegorz | 12:42 niedziela, 16 lipca 2017 | linkuj Witam. Bardzo, Bardzo lubię czytać Pani bloga, świetne teksty, super, z humorem. Fajnie się czyta. Pewnie Pani nie wie, że każdemu z czytających przedłuża Pani życie o ileś tam sekund, godzin, dni, tygodni, lat. Dzięki, pozdrawiam.
anka88
| 16:02 piątek, 2 czerwca 2017 | linkuj Nie ma to jak miłe słowa od córki :) I to jeszcze w Dzień Dziecka :))
Trollking
| 12:41 piątek, 2 czerwca 2017 | linkuj A, chyba nie przyuważyłem :) całkiem ładnie :)
JoannaZygmunta
| 12:31 piątek, 2 czerwca 2017 | linkuj Tomku -> moja jw. Pierwszych 44 km/h
Trollking
| 12:24 piątek, 2 czerwca 2017 | linkuj Super :) a z ciekawości - jaka wyszła średnia? :)
JoannaZygmunta
| 10:42 piątek, 2 czerwca 2017 | linkuj Gość -> traktuję to jako komplement :) Dzięki
Jurku -> Zgadza się. Takie chwile sa cenne :)
Jurek57
| 07:30 piątek, 2 czerwca 2017 | linkuj Wczoraj wpadła mi w ręce laurka przygotowana na dzień ojca przez moją młodszą córkę 12 lat temu.
Jest to laurka "rowerowa"!
Jesteśmy na rowerach a dedykacją jest piosenka. Wymyślona przez Marysię.
Takie chwile są najważniejsze w życiu !!! :)))
Gość | 07:12 piątek, 2 czerwca 2017 | linkuj Musisz podpisywac te zdjecia, bo nie wiadomo, ktora to corka, a ktora mama.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa pobie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]