A ja dzisiaj pojeździłam na rowerku ...........:)
d a n e w y j a z d u
21.00 km
0.00 km teren
01:40 h
Pr.śr.:12.60 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Zdobywca pucharów ;)
Poniedziałek, 26 grudnia 2016 | dodano: 26.12.2016
i było mi bardzo fajnie :) Odwiedziłam rynek w Pobiedziajach gdzie Pobiedziska Running Team zorganizował bieg dla obżartych
podjechałam nad jezioro Dębiniec pogadać z morsami co się świątecznie taplali
odwiedziłam mój RODOS i z przykrością stwierdziłam, że papa mi się drze na dachu i dla poprawy humoru pojechałam do lasu obryzgać się ździebko błotkiem.
Wróciłam do domu głodna i mogłam się z przyjemnością najeść rosołu. Babki ani sernika niema bo w Wigilijną noc nasza Tina zamiast gadać ludzkim głosem wolała popęchcić po szafach i zeźreć wszystko co sięgnęła mordą. Ostało się tylko piwo bo otwieracza nie miała ;)
Dzisiaj ma sraczkę i cierpi. Po nospie czuje się już całkiem dobrze.