znowu takie tam
d a n e w y j a z d u
1.00 km
0.00 km teren
00:02 h
Pr.śr.:30.00 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:jakiś taki co się trafi :)
Poniedziałek, 29 sierpnia 2016 | dodano: 29.08.2016
tym razem na kosiarze . Najeździłam się, wyzbierałam śliwki , które w większości były barami dla mocno pijanych os. Taka baba ze mnie, że nie będą mi tu pijane osy zygzakiem po działce latać a może i pijanie śpiewać ;) Placek był... przez chwilę, dżem głęboko schowany na biedę. Brakuje mi słoików na dżemy :( Chęci zresztą tez mi brakuje. Lepiej sobie śliwowicę zrobię i z osami pośpiewam ;)