Pierwszy raz od niepamiętnych czasów z roboty
d a n e w y j a z d u
30.20 km
30.20 km teren
01:42 h
Pr.śr.:17.76 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Zdobywca pucharów ;)
Piątek, 1 lipca 2016 | dodano: 01.07.2016
Mój rowerek czekał na mnie aż wrócę z wojaży służbowych. Czekał sam w garażu w mojej robocie i płakał bo ciemno i obco i nie ma jego wszystkich znajomych rowerów domowych i pańcia gdzieś pojechała i zostawiła :( Dzisiaj nadszedł ten szczęśliwy dzień kiedy znowu się spotkaliśmy i mogliśmy pognać w leśne, nadmaltańskie ostępy ;).
A tak na poważnie w poniedziałek udało się jechać do roboty a dzisiaj dopiero była możliwość rowerowego powrotu. Brakuje czasu ale też zapału i kondycji. Ciężko mi :(