JoannaZygmunta prowadzi tutaj blog rowerowy

Mój blog nie tylko o rowerowaniu :)

A że było mało to poszukiwaliśmy butów

  d a n e    w y j a z d u 30.00 km 0.00 km teren 01:20 h Pr.śr.:22.50 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Lipican vel Mondi
Sobota, 10 maja 2014 | dodano: 12.05.2014

Po wyścigu, jakiś rozjazd by sie przydał i jeden co zna te tereny zaproponował, żebyśmy poszukali butów. O co chodzi? jakich butów?  Gdzieś w lesie na skrzyżowaniu dróg, ktoś zostawił przynajmniej rok temu parę wysokich, sznurowanych butów. Buty te pięknie sie wtopiły w środowisko, obrosły mchem i bluszczem  i wyglądały niesamowicie. Pojechaliśmy w stronę lesniczówki, której nazwy nie byłam wstanie spamiętać i okazało się, że musimy podzielić się na grupy bo ja z jednym marzliśmy podczas gdy reszta wycieczki wyszczeniała jęzory i umierała z powodu tempa. Dojechaliśmy pierwsi i nasze rozczarowanie nie miało granic. Ktoś okradł las z butów. Tyle się przyroda napracowała, żeby je zaadaptować a ktoś na siłę wyrwał je z nowego środowiska i tyle zostało. Tylko zgliszcza. Reszta wycieczki dojechała i równie zawiedziona pokazała nam rzeczone obuwie na fotce.
Zabraliśmy tyłki i wracaliśmy do ośrodka na imprezę kiedy spadł masakryczny grad. Waliło takimi kulkami na mole, że mam siniaki.




komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa jlrek
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]