Do domciu
d a n e w y j a z d u
32.52 km
0.00 km teren
01:39 h
Pr.śr.:19.71 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Zdobywca pucharów ;)
Poniedziałek, 28 kwietnia 2014 | dodano: 29.04.2014
O 11 rano wyszłam z pracy po coś tam i było zimno. O 15,30 jak wyszłam na fajrant to sie zrobiło letnio a ja odziana jak na 11. W Antoninku juz było za gorąco. Na małym rondku zrobiłam stripa pt: nogawki won, bluza won, koszula won, bluza na grzbiet. Brakowało mi czegoś na ręce bo wiał zimnawy jak zwykle w mordę wiatr więc bluza była idealna.
Nie spowodowałam żadnego wypadku, gazety też nie zrobiły sensacji. Wszystko przeszło bez większego echa a mi sie przyjemnie pojechało do domciu :)