W wietrze
d a n e w y j a z d u
25.00 km
0.00 km teren
01:12 h
Pr.śr.:20.83 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Zdobywca pucharów ;)
Nie mogliśmy się dzisiaj wybrać. Wszystko za sprawą prezentu gwiazdkowego jaki dostała Martusia czyli 1000 puzzli do układania w dosyć skomplikowany wzorek (Pieter Bruegel starszy - Droga na Golgotę). Można dostać oczopląsu i nerwicy. Siadamy teraz we troje i układamy a czas mija jak z bata.
Najgorsze, że te puzzle napadają na człowieka, się siada i układa a tutaj nic nie pasuje. Ja mam wrażenie, że to nie są te puzzle albo, że są pogubione aż nagle doznaję olśnienia i 3 puzzle znajduja swoje miejsce. Dzisiaj też tak było. Napadły na nas i znowu we troje a potem tylko my stare konie dopasowywaliśmy te dziadostwa do siebie, które ni diabła się nie chciały odnaleźć. W końcu się wściekłam i wyszliśmy z tego pokoju bo jeszcze byśmy tam siedzieli i może coś by przypasiło. Wiatr dzisiaj wiał jak by chciał mi rower wyrwać spod tyłka. Próbowałam się chować za uprzejmie jadącym (powoli) Marcinem ale mojtał mną ten wiatr wte i wewte i odpychał mnie od małżonka jak stary zazdrośnik ;).
Dzisiaj zmarł mój ulubiony kompozytor muzyki symfonicznej i filmowej Wojciech Kilar. Często podczas samotnych jazd nucę sobie melodie z filmów np. pięknej opowieści o miłości pt: Dracula
Dzisiaj wychylimy szklaneczkę wina za niego.