Do Bydgoszczy bo do Torunia to tylko z Sebą ;)
d a n e w y j a z d u
143.49 km
0.00 km teren
05:26 h
Pr.śr.:26.41 km/h
Pr.max:45.00 km/h
Temperatura:30.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Wily
Wstaliśmy późno bo w łóżeczku było cieplutko, mięciuchno i Marcin chrapał tak rozkosznie, że budzik wrzuciłam pod poduszkę i niech się zamknie w wakacje.
Wygrzebaliśmy się o 9 i jechaliśmy przez miasteczka, wioseczki, pola i lasy. Wiatr przez większość drogi pchał nas fajowo, że żałowałam, że koszul założyłam za obcisły do mógłby robić za żagiel ;)
Przejechaliśmy przez Zakrzewo, Kłecko, Ułanowo, Świniary, Łopienno, Janowie Wlkp., Damasławek, Wapno, Srebrną Górę, Kcynię, Nakło i Bydgoszcz.
Można pisać i pisać co widzieliśmy. Zachwyciły mnie te miasteczka i wioseczki. Potem czytając o nich dowiedziałam się wielu niesamowitych historii a to, że Łopienno było dawno temu miastem a to, że w Wapnie w latach 70 -tych zapadły sie bloki mieszkalne bo pod jest kopalnia soli albo że w Kcyni urodził się niesamowicie inteligentny facet chemik - Jan Czochralski, który na początku XX wieku odkrył metodę otrzymywanie monokryształów krzemu obecnie wykorzystywanych do działania mikroprocesorów.
Nazbierałam do nochala wiele zapachów - kopru z ogródków, świeżo przeoranej ziemi, ściętej trawy, lasu i tego co krówki oddają na pole.
Przy kanale bydgoskim teściowa zadzwoniła, że źle się czuje i że mamy wracać. Żeby to było takie łatwe! To szybko do Bydgoszczy na pociąg a znaleźć dworzec nie było łatwo. Wypytując się Bydgoszczan znaleźliśmy boczny dojazd do dworca, że wieczorem strach się bać a sama nazwa uliczki "Czarna droga" juz mówi za siebie ;). Kupiliśmy bilety i okazało się że mamy 3 godziny do odjazdu to pojechaliśmy na Wyspę Młyńską gdzie akurat odbywała się impreza dla gawiedzi, która mi się bardzo podobała tym bardziej, że można było ochłodzić zmęczone stópki i wypić sobie smaczne piwko.
Pan na włościach w Zakrzewie :)
© JoannaZygmuntaJanowiec Wielkopolski ma ładną fontannę
© JoannaZygmuntaNa 70 km przekroczyłam pierwszy raz w życiu granicę województwa na rowerze
© JoannaZygmuntaKcynia - kościół
© JoannaZygmuntaKanał bydgoski
© JoannaZygmuntaKanał bydgoski z drugiej strony
© JoannaZygmuntaImpreza w Bydgoszczy
© JoannaZygmuntaByło goraco
© JoannaZygmuntaChłodzenie stópek - rewelacja :)
© JoannaZygmunta
Kategoria szosa
komentarze